Łowicka sztuka ludowa



Łowicka sztuka ludowa rozwijała się pierwotnie w odmiennych niż dziś warunkach. W czasie długich dni zimowych, gdy izbę oświetlał tylko kaganek, zajmowano się tkaniem samodziałów oraz płócien lnianych. Gotowano trwałe i piękne barwniki roślinne z czerwonych, żółtych i zielonych mchów, obrastających polne kamienie. Wszelkie sprzęty i zabawki wyrabiano w domu. W szare jesienno-zimowe dni chętnie odwiedzano się wzajemnie, chwaląc się nowym, urządzeniem izby gościnnej, pokazywano sobie nawzajem różnorodne prace artystyczne, które były wyrazem tęsknoty do pól, zalanych jasnym słońcem, do kwiatów i do wiosny. Z tej nostalgii zrodziła się sztuka, która miała upiększyć i rozjaśnić dni powszednie. Zakres jej ograniczał się głównie do dekoracji, a linie i barwy czerpano z otaczającej przyrody. Pochodzenie tej twórczości ludowej sięga zamierzchłych czasów. Znane są dawne piastowskie osady w Łowickiem, które zajmowały się rękodziełami, do których należało garncarstwo, tkactwo, wyszywanie i wyrób różnych domowych narzędzi. W średniowieczu w XIV w., istniały tu huty szklane. Ten sam ornament sznurowy, jaki znamy z wykopaliskowych urn słowiańskich, przewija się jeszcze w haftach lub skrzyniach łowickich, a koło bez szprych nie różni się zapewne od tego, które używano do wozów w czasach prehistorycznych. Zabytki łowickiej sztuki ludowej cechowała nietrwałość używanych materiałów. Łatwo kruszyły się wyroby z kruchej gliny, farby na domach, niszczały sprzęty często z lichego drzewa itd. Wiejscy artyści nie dbali o to, by wywołać zachwyt u potomnych. Wystarczyło im zaspokojenie własnej potrzeby uznania, w danym momencie.

 

 
 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz